czwartek, 14 listopada 2013

Zaczytani.

Jeszcze tylko dwa dni do pracy i czeka mnie prawie 3 tygodniowy, zasłużony urlop. Będę zasypywać Was nowymi pracami, o ile znajdę na nie czas, bo mam tyle planów, że nie jestem w stanie stwierdzić, czy te dni wolne od pracy wystarczą mi na ich realizację. Dzisiaj coś dla zaczytanych-moje pierwsze zakładki do książek. Co prawda po jednej stronie spękania mi nie wyszły, nie wiem czy dlatego, że nakładałam preparaty pędzlem w jedną stronę, czy ze względu na to, iż jestem niecierpliwa i suszyłam suszarką.

Pierwsza postarzana:



A druga prosta, bez udziwnień:


A jak już przy czytaniu jesteśmy to zapraszam serdecznie do odwiedzenia bloga:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz