Pudełko na herbatkę gotowe! Sporo pracy przy nim było, ale jestem bardzo zadowolona z efektu. Pierwsze zdjęcia najładniej odzwierciedla kolory, na następnych wyszło nieco żółto, pewnie przez to światło. W każdym razie motyw motyla jest uroczy. :)
Dzisiaj staliśmy się bohaterami. Uratowaliśmy jednego z trzech malutkich, czarnych kotów, które zostały porzucone przez matkę. Jeszcze tylko trzeba znaleźć dom dwóm maluszkom. :)
Jest piękneeeee! Nie spodziewałam się że te kolorki będą tak ładnie wyglądać :D Cudowna! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę.:)
UsuńOglądając poprzednie pudełeczko byłam mocno zauroczona i myślałam że już nic bardziej mnie nie może zachwycić... a jednak! Nie wiem czy to wzór czy kolor ale jedno jest pewne- jest CUDNE.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci dziękuję Ewo, mam nadzieję, że jeszcze nie jedna moja praca Ci się spodoba.:) Miło słyszeć takie pochlebstwa od tak zdolnego człowieka jak Ty.
UsuńŚliczne pudełko :) znowu rewelacyjne połączenie kolorów, które daje poczucie lekkości i delikatności. Super
OdpowiedzUsuń